Choć czasem trudno nam to pojąć, Chrystus, prawdziwy Bóg, rodząc się na ziemi stał się także prawdziwym człowiekiem, odczuwającym cierpienie i ból. W Jego żyłach płynęła prawdziwa, ludzka krew. Tę krew Jezus przelał za nasze grzechy podczas ukrzyżowania. Już podczas modlitwy w Ogrójcu Pan Jezus zaczął krwawić. Na jego czole pojawiła się krew zmieszana z potem.
Krew wypływająca z ran Chrystusa była czystą Bożą Miłością. Kiedy mówimy o zanurzeniu się w jego krwi, mówimy więc o zanurzeniu się w Jego Miłości. Im częściej będziesz odmawiać tę modlitwę, tym mocniej będziesz mógł jej doświadczać.
Szczególnie w lipcu poświęconym Przenajświętszej Krwi Chrystusa nie można zapomnieć o tej modlitwie. W tym miesiącu odpowiednia będzie także Litania do Najdroższej Krwi Chrystusa Pana. W czerwcu wybierz Litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, modlitwę powszechnie zwaną „czerwcówką”.
Spis treści
Modlitwa do odmawiania codziennie rano
Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały ten rozpoczynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości.
Zanurzam w Twojej Krwi siebie samego.
Wszystkie osoby, które dziś spotkam, o których pomyślę, czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek o nich się dowiem.
Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie.
Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać i mój odpoczynek.
Zapraszam Cię, Jezu, do tych sytuacji, spraw, rozmów, prac i odpoczynku.
Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie.
Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc.
Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła św. i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko Bogu Ojcu przez wstawiennictwo Maryi.
Oddaję siebie samego do pełnej dyspozycji Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, przyszłość i teraźniejszość, bez warunków i bez zastrzeżeń.
Amen.
(autorem modlitwy jest S. Gertrudd Bociąg MSC)
Modlitwa na koniec dnia
Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi ten kończący się dzień.
Zanurzam ludzi, których spotkałam: błogosław tym, którzy myśleli albo mówili o mnie dobrze,
którzy wyświadczyli mi dobro. Błogosław także tym, którzy wyrażali się o mnie źle, niech ich myśli i słowa mnie nie dotykają, ale im też nie szkodzą.
Jeśli mieli rację, przepraszam, jeśli nie mieli, wybaczam.
Popełnione wobec mnie zło obróć w dobro: ich i moje.
Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistniały, wszystkie sprawy, które załatwiłam, rozmowy, które przeprowadziłam.
Zanurzam wszystko, co zrobiłam, co było dobrze – pobłogosław, co było źle – w swoim miłosierdziu napraw.
Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosząc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie.
Niech zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc.
Cały dzień składam Bogu Ojcu przez wstawiennictwo Maryi, zawierzając jej moją przeszłość, przyszłość i teraźniejszość, bez warunków i bez zastrzeżeń.
Proszę Cię, Jezu, o dobrą i spokojną noc dla mnie i moich bliskich oraz o dobrą śmierć dla tych, którzy dzisiaj przejdą do wieczności.
Amen.